Czasami nastolatek rozwiązuje swój problem związany z poszukiwaniem tożsamości przez przyjecie tożsamości negatywnej, a więc przez przyjmowanie trwałego zdania o sobie jako o kimś gorszy, mało wartościowym, złym, nie wystarczająco dobrym, aby ktokolwiek chciał się nim zainteresować.

Nastolatek nagle zaczyna akceptować w swoim obrazie siebie cechy, które do tej pory były wyrzucane przez jego rodziców i otoczenie, takie, których otoczenie nastolatka po prostu nie uznaje za dobre, albo cech, które uznawane są za niebezpieczne. niekiedy nastolatek tak silny i niedobrze przebiegający kryzys tożsamości, że aby być kimś, woli być tym złym, a nie dobrym i uspołecznionym. Tożsamość negatywna to to wszystko, czego nie chce się w kulturze nastolatka jest to więc pewien wytwór życia w kulturze. Przyjmowanie tego wszystkiego, co jest złe, jest często efektem pewnego rodzaju stygmatyzacji w otoczeniu, mówienia dziecku, że jest złe, że jet dziwne, że jest nie takie, jakiego byśmy chcieli.